Dokończ historię...

Gra polegająca na dokończeniu historii po poprzednikach, dodając MAKSYMALNIE 6 SŁÓW.

+ pamiętajcie o przekopiowaniu reszty historyjki!

Pewnego dnia w małym miasteczku...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora.

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka.

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka. I pomyliła skarpetkę z

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka. I pomyliła skarpetkę z sokiem galaretkowym o smaku kredki

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka. I pomyliła skarpetkę z sokiem galaretkowym o smaku kredki, przez co Mozart nie wypił kawy.

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka. I pomyliła skarpetkę z sokiem galaretkowym o smaku kredki, przez co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka. I pomyliła skarpetkę z sokiem galaretkowym o smaku kredki, przez co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona.

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka. I przez co pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, przez co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropnego potwora. Macka ta, bardzo lubiła ciastka. I przez co pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, przez co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny że został...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny, że został ochlapany przez Kopernika.

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny, że został ochlapany przez Kopernika. Putin uznał że to będzie idealny

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny, że został ochlapany przez Kopernika. Putin uznał że to będzie idealny plan przejęcia Chin.

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny, że został ochlapany przez Kopernika. Putin uznał że to będzie idealny plan przejęcia Chin. Ale Hatsune Miku uznała że to

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny, że został ochlapany przez Kopernika. Putin uznał że to będzie idealny plan przejęcia Chin. Ale Hatsune Miku uznała że to nie jest odpowiednie dla dzieci

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny, że został ochlapany przez Kopernika. Putin uznał że to będzie idealny plan przejęcia Chin. Ale Hatsune Miku uznała że to nie jest odpowiednie dla dzieci więc odpaliła na AnimalPlanet sezon godowy...

Pewnego dnia w małym miasteczku, wpadła zacna skarpetka w macki jakże okropne potwora. Macka ta bardzo lubiła ciastka. I przez to pomyliła skarpetkę z sokiem galaredkowym o smaku kredki, prze co Mozart nie wypił kawy. Kawa poczuła się urażona, przez co skarpetka nie została zjedzona. Pewna zielona staruszka o landrynkowych policzkach, chciała ukryć się przed kiełbasianymi gatkami które tak naprawdę, chciały zgwałcić policzki babci. Jednak skarpetka nie chciała na to pozwolić, więc wskoczyła do wełnianego kisielu i zrobiła taki rozbryzg, że Krym stał tak sztywny, że został ochlapany przez Kopernika. Putin uznał że to będzie idealny plan przejęcia Chin. Ale Hatsune Miku uznała że to nie jest odpowiednie dla dzieci więc odpaliła na AnimalPlanet sezon godowy co uznała za arcydzieło, większe niż...